niedziela, 29 maja 2011

Trentaquattresima giornata -> Dach

5 komentarzy:

  1. Taki... włoski! <3 brilliantamente :D

    OdpowiedzUsuń
  2. No to będzie włosko-krzekowski. ;-P
    Kurka, nie byłam we Włoszech, to nie wiem jakie tam mają dachy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja pierwsza myśl: jaka stroma góra ;), dopiero potem doczytałam, że to dach :D, niezła perspektywa!

    OdpowiedzUsuń